Witam Niedźwiadki. W tym tygodniu będziemy omawiać nasz kraj- Polskę.

1. Jeśli macie w domu książki czy widokówki związane z naszą stolicą-Warszawą to pooglądajcie.

Możecie również udać się na wirtualny spacer po Warszawie –kliknijcie w link:

https://www.youtube.com/watch?v=QzY194FEjjc

 

2. Wyciągnijcie literki i ułóżcie napis Polska i napis Warszawa. Podzielcie te łowa na sylaby, głoski, wyodrębnijcie pierwsze i ostatnie głoski.

3. Kliknijcie w link i odnajdźcie stolicę Polski na mapie.

https://www.google.com/maps/place/Polska/@51.8684183,14.6489197,6z/data=!3m1!4b1!4m5!3m4!1s0x47009964a4640bbb:0x97573ca49cc55ea!8m2!3d51.919438!4d19.145136

 

4. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej „Zakochany w syrenie”

Teraz potrzebna będzie książeczka z ilustracjami, otwieramy na stronie 72-73 i uważnie wysłuchajcie czytanego przez rodziców opowiadania.

 

Ada wróciła z tatą z przedszkola i od razu zaczęła opowiadać o wydarzeniach dnia.

− Dzisiaj rysowaliśmy Syrenkę – powiedziała.

− Taki stary samochód? – zdziwił się Olek, który wiedział wszystko o dawnych modelach samochodów takich jak trabant, syrenka i warszawa.

− Sarenkę? – zapytała mama, która w tym czasie miksowała truskawki i nie dosłyszała głosu córeczki.

− Ojejku, nikt mnie nie rozumie – westchnęła Ada i rozwinęła swój rysunek.

− Syrenka warszawska! Kobieta z ogonem ryby i z tarczą − zawołał Olek.

− Znam ten pomnik, bo byliśmy tam z klasą.

− Jeśli chcesz, to opowiem ci legendę o tym pomniku i o powstaniu Warszawy − zaproponowała Ada.

− Chcę.

Ada wyjęła jedną ze swoich małych lalek i owinęła jej nogi wstążką, tak, żeby przypominała ogon ryby. Zaczęła opowiadać:

− W pewnej wiosce żyła sobie piękna syrena, która nie była zwykłą dziewczyną, bo zamiast nóg miała płetwę. Mieszkała w rzece Wiśle. Czasami wychodziła na brzeg, żeby rozczesać włosy… − Ada udawała, że rozczesuje lalce blond czuprynę. – Syrenka pięknie śpiewała i czarowała swoim głosem rybaków.

Ada odszukała drugą lalkę, której kiedyś obcięła włosy, podała ją Olkowi i powiedziała:

− To będzie rybak. Ma na imię Wars.

− Ja mam go udawać?

− Tak.

− I co mam robić? – zapytał Olek.

− Masz być zakochany – wyjaśniła Ada.

− Ja?

– Tak! Wars zakochał się w syrenie i uratował ją przed innymi rybakami. Oni zarzucili na nią sieci, bo chcieli ją zanieść królowi, żeby dostać dużo pieniędzy. Zatkali sobie uszy, żeby nie słyszeć jej śpiewu.

− A co by się stało, gdyby usłyszeli?

− Ten, kto ją usłyszał, wchodził do rzeki i już nigdy nie wracał. Zwykli ludzie nie mogą żyć pod wodą.

− Wiem. Ludzie mają płuca, a ryby skrzela. Dzięki temu ryby mieszkają pod wodą. I ta twoja syrena też.

Ada przyniosła z kuchni pustą siatkę po cebuli, która przypominała sieć i wrzuciła do niej swoją lalkę.

− Uratuj mnie, piękny rybaku, a zaśpiewam ci najpiękniejszą pieśń na świecie! – powiedziała. − Nie śpiewaj mi, bo wpadnę do Wisły i nie wrócę! Zatkałem sobie uszy – powiedział Olek.

− Ojej! Już dawno wyjąłeś sobie zatyczki z uszu i dlatego jesteś zakochany. Taka jest legenda, a my się tylko bawimy. Ratuj syrenę!

− Zakradnę się nocą, kiedy inni rybacy będą spali i rozetnę sieci. Będziesz mogła wrócić do Wisły.

− Pospiesz się, bo nie mogę żyć długo bez wody! – pisnęła Ada.

Olek wyplątał syrenę z cebulowej sieci i powiedział:

− Jesteś wolna. Możesz wracać do domu.

− Dziękuję ci, dzielny rybaku? Jak masz na imię?

− Olek.

− Przecież się bawimy! – przypomniała Ada.

− No dobrze… mam na imię Wars. A ty, jak masz na imię, piękna panno?

− Jestem Sawa. Widziałam cię wiele razy na brzegu rzeki.

− Przychodziłem tu łowić ryby, ale zawsze czekałem na ciebie. Jesteś taka piękna.

− Och! Rybacy tu biegną! Zobaczyli, że mnie uwolniłeś! Nie wyjdę już na brzeg Wisły, chyba, że waszej wiosce będzie groziło wielkie niebezpieczeństwo. Wtedy was obronię! Żegnajcie!

− Żegnaj! – powiedział Olek.

− Przecież ty masz iść ze mną, bo mnie kochasz – przypomniała Ada.

− Idę z tobą, Sawo! – zawołał Olek.

Po chwili obie lalki wylądowały pod tapczanem, który udawał rzekę Wisłę.

Ada opowiadała dalej:

− Wars i Sawa zniknęli pod wodą, i nikt ich już nie widział. Na miejscu wioski powstało miasto Warszawa, w którym mieszkamy – zakończyła.

− Wiesz co, może pójdziemy w sobotę z mamą i tatą obejrzeć pomnik Syrenki nad Wisłą? Sprawdzimy, czy ma skrzela.

− Mówiłeś, że byłeś tam z klasą.

− Ale chcę iść jeszcze raz.

− Hm… ty chyba naprawdę zakochałeś się w tej Sawie – zachichotała Ada.

 

Rozmowa na temat opowiadania.

− O czym dowiedziała się Ada w przedszkolu?

− Kto pomógł jej przedstawić legendę?

Wspólne opowiadanie legendy o powstaniu Warszawy

 

Przeczytajcie teksty pod ilustracjami.

 

5. Karta pracy, cz. 4, s. 29. Rysowanie po śladach rysunku Syreny i fal

6. Na koniec wysłuchajcie piosenkę „Syrenka”

https://www.youtube.com/watch?v=c-id729zpjs

Życzę miłego dnia

Pani Ania